04.03.2022 08:00 0 AB/mat.pras.
W sobotę (5 marca) Tytani Wejherowo w hali Samochodówki zmierzą się z Mazurem Sierpc - ostatnią drużyną ligowej tabeli. 'Będziemy chcieli wygrać z Mazurem Sierpc i zrewanżować się za niefortunną porażkę na ich terenie' - mówi Robert Wicon, trener Tytanów.
Wejherowscy szczypiorniści rozpoczęli rundę wiosenną od jednej porażki i dwóch wygranych, a teraz zmierzają po trzecie zwycięstwo z rzędu. Wejherowianie obecnie zajmują wysoką czwartą pozycję w lidze, natomiast Mazur to ostatnia drużyna ligi, która dotychczas wygrała tylko dwa spotkania. Jedno z nich odnieśli właśnie nad Tytanami, dlatego zawodnicy Roberta Wicona tym bardziej będą chcieli się zrewanżować.
— Będziemy chcieli wygrać z Mazurem Sierpc i zrewanżować się za niefortunną porażkę na ich terenie. Mam nadzieję, że będę miał do dyspozycji jak najwięcej zawodników, bo część narzeka na urazy. Moja drużyna jest głodna gry i chce pokazać, że ta przegrana była tylko przypadkiem - mówi Robert Wicon, trener Tytanów.
Mazur Sierpc nie rozpoczął najlepiej rundy wiosennej, przegrał wszystkie spotkania. Warto jednak wspomnieć, że w rywalizacji z liderem tabeli z Kościerzyny ulegli różnicą tylko jednej bramki. Niezmiennie jednak to żółto-czerwoni są wyraźnym faworytem tego spotkania, a zwycięstwo może ich zbliżyć do pierwszych trzech drużyn w lidze.
Mecz rozpocznie się w sobotę (5 marca) o godzinie 18:00 w hali Samochodówki w Wejherowie.
mat.pras.