18.02.2022 16:30 10 AB/gdynia.pl
W ciągu kilku tygodni ma zostać ogłoszony przetarg na prace studialno-ideowe dotyczące długo wyczekiwanej Drogi Czerwonej w Gdyni. Wszystkie koszty budowy tego połączenia drogowego zostaną w całości pokryte z budżetu państwa.
Realizacja Drogi Czerwonej jest długo wyczekiwana przez władze miasta i mieszkańców Gdyni. Jeszcze do niedawna nie wiadomo było, kiedy inwestycja zostanie określona konkretną datą. Więcej na ten temat tutaj. Wszystko wskazuje jednak na to, że połączenie do portu powstanie do 2026 roku.
— Oznacza to długo wyczekiwany przełom w sprawie inwestycji wycenianej nawet na około 2,7 miliarda złotych, o którą przez wiele lat apelowały władze Gdyni, mieszkańcy czy środowisko biznesowe i interesariusze gdyńskiego portu - czytamy na portalu gdynia.pl.
Droga Czerwona ma łączyć przeciążoną Estakadę Kwiatkowskiego z Obwodnicą i dalej z autostradą A1. Inwestycje ma wpłynąć pozytywnie na rozwój portu, jest również szansą na swobodny przejazd do północnych części miasta. Przez ostatnie kilka lat Estakada wymagała kilku napraw, a mieszkańcy coraz bardziej domagali się budowy ich zdaniem niezbędnej Czerwonej Drogi.
— - Od bardzo wielu lat apelowaliśmy do kolejnych rządów, by wreszcie podjęły niezbędne prace i wybudowały Drogę Czerwoną. Jej brak nie tylko szkodzi miastu, ale też jest barierą rozwojową dla portu, z którego Skarb Państwa czerpie olbrzymie korzyści finansowe - mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Środki przeznaczone na realizację inwestycji mają pochodzić z puli przeznaczonej na Centralny Port Komunikacyjny.