Dzięki pracy dzielnicowego z Oliwy za zniszczenie forda focusa odpowie zatrzymany wczoraj 51-letni gdańszczanin. Jak ustalili funkcjonariusze, to właśnie ten mężczyzna w drodze powrotnej do domu z imprezy zakrapianej alkoholem, uderzył pięścią w maskę samochodu, po tym jak stwierdził, że auto utrudnia mu przejście chodnikiem. Użytkownik forda wycenił, że naprawa wgniecionej karoserii będzie kosztować go 600 zł.
Dwa tygodnie temu 32-letni gdańszczanin powiadomił policjantów z Oliwy, że w nocy zniszczono jego samochód służbowy. Pokrzywdzony wycenił starty na 600 zł. Policjanci rozpoczęli poszukiwania wandala. Dzięki pracy dzielnicowego z rejonu, w którym doszło do przestępstwa, wczoraj zatrzymano 51- letniego sprawcę uszkodzenia forda focusa.
Ustalenia funkcjonariuszy wykazały, że mężczyzna ten w drodze powrotnej do domu z imprezy zakrapianej alkoholem, stwierdził że jeden z samochodów jest źle zaparkowany i utrudnia mu przejście chodnikiem. 51-latek z całej siły uderzył pięścią w karoserię auta, powodując jej wgniecenie.
Zaraz po zatrzymaniu gdańszczanin usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i dobrowolnie poddał się karze. Wobec mężczyzny zastosowano karę pozbawienia wolności na 9 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata, grzywnę w wysokości 1 tys. zł, a także obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody.
Gdańszczanin był już wcześniej karany za groźby karalne oraz uszkodzenie ciała.
Za zniszczenie mienia grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.