02.02.2022 12:16 11 WH
W niedzielę (6 lutego) na wejherowskim rynku odbędzie się protest przeciwko ograniczeniu środków na naukę języka kaszubskiego. Posłowie odrzucili senacką poprawkę o dotowanie nauki języków dla mniejszości narodowych i etnicznych.
Przypomnijmy, że pod koniec 2021 roku pojawiły się doniesienia o zmniejszeniu środków na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego w poprawce do budżetu. Dla języka kaszubskiego oznacza to pomniejszenie dotacji o blisko 40 mln złotych.
Interweniowali działacze kaszubscy i lokalni politycy. Marszałek Mieczysław Struk wystosował apel. Szczegóły w naszym artykule.
W styczniu Senat zawnioskował o przywrócenie kwoty tak, aby wydatki edukacyjne nie zostały obniżone. Finalnie posłowie odrzucili senacką poprawkę.
— Pomimo uspokajających deklaracji przedstawicieli Ministerstwa Edukacji i Nauki, zaistniała sytuacja napawa niepokojem, co do przyszłości warunków nauczania języka kaszubskiego w polskich szkołach na Pomorzu i respektowania praw obywateli polskich niezależnie od ich przynależności narodowej lub etnicznej – stwierdził prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Jan Wyrowiński w oświadczeniu. - Wprowadzona zmiana sprawi, że najprawdopodobniej administracja rządowa podejmie prace legislacyjne w obszarze warunków nauczania języków mniejszościowych i języka regionalnego.
Fundacja Wspólnie do Demokracji zapowiedziała protest przeciwko ograniczeniu środków na naukę języka kaszubskiego. Wydarzenie zaplanowano na niedzielę (6 lutego) o godzinie 11:30.
— Stajemy w obronie wartości które tworzą od wieków Kaszubi. Państwo PiS zabiera dane już fundusze na język kaszubski. Najwięcej z finansowania zabrano Kaszubom i mniejszości niemieckiej. W Polsce mamy 15 mniejszości. Polska jest dla tych ludzi matką i ojcem, a że pradziadowie osiedlili się tutaj to tylko chwała dla nich, że wybrali Polskę. Mamy prawo protestować - tłumaczą organizatorzy.
Więcej szczegółów w wydarzeniu na Facebooku.