01.02.2022 09:02 13 AB/TTM
Bożena Natzke po 37 lat pracy w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Redzie odchodzi na emeryturę. Przez ostatnie 36 lat pełniła funkcję dyrektora placówki. "Prywatnie marzę o podróżach, myślę, że przyjdzie w końcu taki czas, kiedy będę mogła wyruszyć w świat" - mówi o swoich planach Bożena Natzke.
W poniedziałek (31 stycznia) odbyło się uroczyste pożegnanie Bożeny Natzke. Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Redzie po prawie 40 latach pracy odchodzi na zasłużoną emeryturę. Pomimo zakończenia kariery zawodowej, nadal myśli o rozwoju biblioteki.
— W planie jest rozbudowa nowego gmachu biblioteki. Muszę jeszcze dokończyć wniosek do ministerstwa na ten priorytet, który stoi teraz przed nowym dyrektorem - mówi dla Twojej Telewizji Morskiej Bożena Natzke.
Przez wiele lat pracy napotkała się z wieloma problemami, jak sama wspomina bywały lepsze i gorsze momenty.
— Ostatnie czasy były najlepsze. Sytuacja finansowa się poprawiła, w bibliotece mogliśmy organizować wiele spotkań, mogliśmy kupić wiele książek, na które czekali czytelnicy - dodaje Bożena Natzke. - Praca była moją pasją. Jest to zasługa moich współpracowników, z którymi tworzyłam zgraną bibliotekarską rodzinę. Doskonale się rozumieliśmy, rozumieliśmy także potrzeby naszych czytelników.
Teraz Bożena Natzke chce aktywnie spędzić czas na emeryturze. Planuje wyjazd za granicę.