10.01.2022 13:20 26 WH/KPP w Wejherowie
Wejherowscy policjanci w miniony weekend prowadzili kontrole prędkości na drogach powiatu. Zatrzymali kierowcę jaguara, który na liczniku miał 136 km/h w terenie zabudowanym. Dostał 2,5 tys. złotych mandatu. Inny kierujący nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu, za co został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. złotych.
Przypomnijmy, że od początku 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów drogowych. Za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 30 km/h kierowcy zapłacą od 800 zł. Przekroczenie prędkości o ponad 71 km/h karane jest mandatem w wysokości 2,5 tys. zł. Kary nie ominą także nieostrożnych pieszych, którzy korzystając z urządzeń takich jak telefon podczas przejścia na pasach, mogą zapłacić mandat w wysokości 300 zł. Szczegóły w naszym artykule.
W weekend (8-9 stycznia) wejherowska policja prowadziła wzmożone kontrole na drogach.
— W niedzielę funkcjonariusze zatrzymali w Wejherowie na ul. Gdańskiej do kontroli kierowcę jaguara, który na ograniczeniu prędkości do 50 km/h jechał z prędkością 136 km/h. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł oraz 10 punktami karnymi, stracił także prawo jazdy na okres 3 miesięcy, ponieważ wykroczenie zostało popełnione na terenie zabudowanym – tłumaczy asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy. - Następnie policjanci ruchu drogowego ujawnili sytuację, w której kierowca audi w Redzie na ul. Morskiej nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu. Zgodnie z nowym taryfikatorem został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i także otrzymał 10 punktów karnych.
Policjanci zatrzymali także osoby nietrzeźwe i pod wpływem narkotyków na kółkiem.
— W piątek w nocy, policjanci w Wejherowie na ul. I Brygady Pancernej Wojska Polskiego zatrzymali kierowcę citroena. Badanie wykonane alko-testem wykazało, że kierowca miał 1,5 promila alkoholu w organizmie – dodaje Potrykus. - Również następnego dnia w sobotę po południu policjanci w Wejherowie na ul. Sikorskiego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę citroena. Przeprowadzone badanie narko-testem wykazało, że kierowca znajdował się pod wpływem narkotyków, dlatego też została od niego pobrana krew do analizy. W przypadku potwierdzenia przestępstwa, za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W sobotnią (8 stycznia) noc w Szemudzie policjanci zatrzymali kierowcę volkswagena do kontroli drogowej. Kierujący miał cofnięte uprawnienia od listopada 2021 roku. Podobnie było w Bojanie, gdzie mundurowi złapali mężczyznę z sądowym zakazem kierowania. Za te przestępstwa grozi do 5 lat więzienia.