Trener Tytanów: 'Jedziemy tam po trzy punkty'

Po zdecydowanym zwycięstwie nad graczami z Kwidzyna, Tytani Wejherowo wyjadą do Olsztyna, gdzie podejmą miejscowy Szczypiorniak. Będzie to ostatni mecz w tym roku.

W niedzielę (12 grudnia) Tytani Wejherowo po dwóch porażkach z rzędu, pokonali SMS ZPRP II Kwidzyn 34:24. Więcej o tym meczu przeczytasz tutaj. Teraz wejherowianie wyjadą na Warmię by podjąć Szczypiorniak Olsztyn. Będzie to zaległy i zarazem ostatni mecz jaki Tytani rozegrają w tym roku.

— Uważam, że czeka nas niezwykle trudne spotkanie w Olsztynie. Szczypiorniak jest w tej chwili po samych porażkach i na pewno będzie chciał zacząć wygrywać, tym bardziej, że gramy przed samymi świętami. Oczywiście my też mamy taki sam zamiar i jedziemy tam po trzy punkty, innej możliwości nie widzę. Będziemy tam walczyć na sto procent, oczywiście z dużym szacunkiem dla rywali bo to fajny klub i dobrze nam tam się gra. Mam nadzieję, że drużyna podejdzie do tego meczu z chłodną głową i pełną koncentracją - mówi Robert Wicon, trener Tytanów.

Żółto-czerwoni obecnie zajmują czwarte miejsce w lidze, natomiast szczypiorniści z Olsztyna są na dziewiątym. Mecz odbędzie się w sobotę (18 grudnia). Początek o godzinie 18:00.