08.11.2021 09:02 21 PM/UM Gdańsk
„Ani jednej więcej”, „Jej serce też ciągle biło”, „O jedną z nas za dużo”, „Przestańcie znęcać się nad nami” – między innymi z takimi hasłami na ulice Gdańska wyszli mieszkańcy Pomorza. W protestach uczestniczyli również nasi czytelnicy.
— W wielu polskich miastach odbyły się protesty po śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Mimo stwierdzonych wad płodu, lekarze nie usunęli jej ciąży. Pani Izabela zmarła w wyniku sepsy. To tragiczne zdarzenie zbulwersowało opinię publiczną i jednocześnie zbiegło się w czasie z rocznicą orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej, który w 2020 roku uznał za niezgodną z ustawą zasadniczą aborcję z powodu stwierdzonych nieodwracalnych i śmiertelnych wad płodu. W praktyce oznaczało to zakaz aborcji w Polsce i odejście od osiągniętego wiele lat temu tzw. kompromisu aborcyjnego – czytamy na stronie Gdańska.
W Gdańsku protest odbył się w sobotę (6 listopada) na Targu Drzewnym pod biurami posłów Prawa i Sprawiedliwości i pod Prokuraturą Okręgową. W innych miasta protestowano również w niedzielę.
Podczas gdańskiego protestu odczytano krótkie fragmenty opowieści kobiet, które przeszły przez piekło zagrożonej ciąży, poronienia, odmowy aborcji czy badań prenatalnych w szpitalu w Polsce.
W proteście uczestniczyło ok. 3 tysięcy osób.