14.09.2021 14:10 5 WH/TTM
W redzkim urzędzie miasta hucznie świętowano 50-lecie małżeństw. Nie zabrakło życzeń, poczęstunku oraz prezentów.
Pół wieku spędzone razem – na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie. Złoty wiek związków małżeńskich z Redy obchodzono w poniedziałek (13 września) w sali obrad magistratu.
Goście otrzymali listy gratulacyjne oraz okolicznościowe upominki. Były życzenia oraz toasty i słodki poczęstunek.
— To już redzka tradycja, że od kilkunastu lat złotych jubilatów zapraszamy do urzędu, aby podziękować im, pogratulować i złożyć życzenia zdrowia. Jak wszyscy wiemy, to z punktu widzenia naszej społeczności jest ważne. Rodzina i pójście wspólną drogą jest godne tego, aby to zauważyć i uczcić – mówi Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy.
W urzędzie spotkało się 26 par. Łącznie w całym mieście w tym roku złote gody świętuje 47 małżeństw. Czy jest reguła na tak długie pożycie?
— Dla mnie jest to wyjątkowe i niespodziewane spotkanie, bo w Redzie mieszkamy bardzo krótko i jesteśmy z daleka. Bardzo to nas zaskoczyło. Udało nam się wspólnie przetrwać 50 lat. Na to nie ma żadnej recepty. Po prostu trzeba żyć. Najważniejszy jest wzajemny kompromis i szacunek, bo jeżeli tego nie będzie to małżeństwo nie potrwa długo - tłumaczy pani Irena, jubilatka.
Cała fotogaleria znajduje się tutaj.