26.08.2021 16:00 22 NW

Ktoś truje psy w Redzie? Dwa spacery skończyły się tragicznie

Fot. Marek Trybański/TTM

Mieszkańcy Redy i okolicy zaniepokojeni są sytuacją, do której doszło kilka dni temu na jednym z osiedli. Ktoś najprawdopodobniej rozrzuca truciznę, po której spożyciu zdrowie i życie zwierząt jest zagrożone. Póki co wiadomo o dwóch psach, które zatruły się ze skutkiem śmiertelnym. Sprawą zajmuje się policja.

W Redzie w okolicy ulic Garncarskiej i Obwodowej ktoś najprawdopodobniej rozrzuca truciznę, która zagraża psom, ale i kotom czy ptakom. Póki co wiadomo o dwóch psach, które niestety, mimo interwencji weterynarza, nie przeżyły.

Coś takiego musi robić tylko osoba, która wybitnie nie lubi zwierząt i ich opiekunów i najprawdopodobniej w taki sposób chce załatwić sprawę. Nie jestem w stanie zrozumieć intencji takiego człowieka, bo to jest dla mnie niewyobrażalne – komentuje sytuację Katarzyna Smolska ze Stowarzyszenia Redzka Kupa Wstydu w rozmowie z Twoją Telewizją MorskąDochodzą do nas informacje, że od roku, a może i dłużej zdarzają się takie sytuacje na Aquastrefie, Ciekocinie czy tu nas w okolicy osiedla Semeko. Jest to przerażające.

Jakie objawy powinny zaalarmować właściciela, że z naszym pupilem dzieje się coś złego? Zwierzę zaczyna wymiotować krwią, ma biegunkę, jest apatyczne, traci świadomość, niekiedy mogą pojawić się krwawe wybroczyny na brzuchu.

Aby zapobiec takim sytuacjom nie powinniśmy wypuszczać zwierząt bez smyczy, powinniśmy zwracać uwagę na to, co pies robi, w jaki sposób węszy i czy nie bierze czegoś do pyska, bo takiej trucizny nie trzeba zjeść dużo, wystarczy odrobina, by zdarzyła się tragedia.

Jak podkreśla Katarzyna Smolska, takie sytuacje trzeba zawsze zgłaszać na policję i alarmować mieszkańców, by nie dochodziło do najgorszego.

O zdarzeniu została poinformowana wejherowska policja, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...