14.07.2021 15:10 0 NW
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 30-latki, która została znaleziona martwa w kabinie izolacji sensorycznej, w salonie urody. Ustalono, że kobieta zmarła z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej.
Do tragedii doszło 20 listopada 2020 roku w salonie urody w Gdańsku. 30-latka korzystała z kabiny dźwiękoszczelnej, w której unosiła się na powierzchni roztworu wody i soli. Po trwającym kilkadziesiąt minut seansie nie wychodziła z pomieszczenia, co zaniepokoiło pracownicę salonu.
Wyjaśnianiem nagłej śmierci kobiety zajmowała się gdańska prokuratura.
– Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone. W toku postępowania zebrano materiał dowodowy i ustalono najbardziej prawdopodobną przyczynę zgonu kobiety, która prawdopodobnie zmarła z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej. Jak wskazał biegły była to śmierć nagła osoby chorej i leczącej się na schorzenie neurologiczne - informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Biegli wtoku postępowania wykluczyli także utonięcie, zatrucie, porażenie prądem i działanie osób trzecich.