13.07.2021 14:30 2 WH/Prokuratura Okręgowa w Gdańsku
Jest akt oskarżenia przeciwko kobiecie, która zatrudniała się jako opiekunka do dzieci, a następnie okradała swoich zleceniodawców. Podczas ich nieobecności wchodziła do mieszkań, zabierała pieniądze i przedmioty wartościowe takie jak biżuterię, markowe ubrania i torebki. Sprawczyni dokonywała kradzieży m.in. w Wejherowie.
W 2019 roku w Kowalach kobieta została zatrudniona jednorazowo przez pokrzywdzonych jako niania.
— Od dnia sprawowania przez nią opieki z mieszkania zaczęły ginąć pieniądze oraz wartościowe przedmioty. Pokrzywdzeni chcąc wyjaśnić okoliczności, w jakich dochodzi do utraty mienia, zamontowali system alarmowy – mówi prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
W Boże Narodzenie, 25 grudnia 2020 roku, system powiadomił, że ktoś wszedł do mieszkania. Kobieta została zatrzymana przez policjantów. W chwili zatrzymania sprawczyni miała podrobioną legitymację funkcjonariusza policji.
— Ustalono, że działając w podobny sposób dokonała kradzieży również na szkodę innych osób. Łącznie usłyszała12 zarzutów dotyczących kradzieży, bądź kradzieży włamaniem. Do czynów tych dochodziło w latach 2019 - 2020 na terenie miejscowości Kowale, Gdańska oraz Wejherowa – dodaje Wawryniuk.
Łączna wartość skradzionego mienia na szkodę siedmiu pokrzywdzonych przekroczyła 60 tys. złotych. Celem kradzieży były pieniądze i drogie przedmioty – markowe ubrania, torebki czy biżuteria. Kobieta usłyszała również zarzut podrobienia dokumentu. Przyznała się do winy.