W piątkowy (2 lipca) poranek w powiecie puckim doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Na trasie Lisewo – Karlikowo samochód osobowy wypadł z drogi. W miejscowości Dąbrowa doszło do takiej samej sytuacji – interweniował helikopter ratunkowy.
W piątek (2 lipca) na Kaszubach Północnych pojawiły się niekorzystne warunki atmosferyczne szczególnie dla kierowców. Występują przelotne opady deszczu oraz mgły, a to może być jedna z przyczyn wypadków lub kolizji na drodze.
O godzinie 8:34 strażacy z Pucka otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu na trasie między Lisewem a Karlikowem – samochód osobowy wypał z drogi. Kierowca wyszedł o własnych siłach z auta.
Natomiast dwadzieścia minut później, o godzinie 8:56, doszło do tej samej sytuacji w miejscowości Dąbrowa.
— Samochód osobowy wypadł z drogi. Kierująca została zakleszczona w pojeździe. Była przytomna i zabrano ją do szpitala – mówi mł. kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Pucku.
Poszkodowana została przetransportowana do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami na drodze wojewódzkiej nr 218.