Gdańscy policjanci z komendy miejskiej przy ścisłej współpracy z Prokuraturą Okręgową w Gdańsku rozbili zorganizowaną grupę przestępczą trudniącą się napadami na starsze kobiety. Ofiary typowali w bankach, gdy pobierały gotówkę. Sprawcy śledzili je, a następnie w dogodnym momencie napadali i okradali. Pięć osób zostało już tymczasowo aresztowanych. Grozi im kara do 12 lat więzienia.
Od kilku miesięcy śledczy i kryminalni z Komendy Miejskiej Policji wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Gdańsku prowadzą intensywne śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się napadami na starsze kobiety. W ostatnich miesiącach ubiegłego roku w Gdańsku, Gdyni i Bydgoszczy doszło do kilkunastu takich przestępstw. We wszystkich przypadkach okoliczności były podobne. Kobiety pobierały z banków gotówkę i w drodze do domu zostawały napadnięte. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że sprawcy swoje ofiary typowali już w banku. Zwracali szczególną uwagę na starsze panie, które wybierały większe sumy pieniędzy. Gdy kobieta po schowaniu gotówki do torebki wychodziła, mężczyźni szli za nią. W dogodnym dla siebie momencie, siłą wciągali ofiarę m.in. do klatki schodowej, wyrywali jej z ręki torebkę i uciekali.
W trakcie prowadzonego śledztwa, gdańscy policjanci bardzo dokładnie sprawdzili każdą uzyskaną informację oraz wykorzystali również zapisy z kamer umieszczonych w bankach. Prześledzili drogi, którymi poruszały się napadnięte kobiety. Podczas kilkumiesięcznego śledztwa zaczęły pojawiać się dowody wskazujące na to, że za napadami stoi pięciu mężczyzn, z których większość była już w przeszłości karana.
Pierwszych trzech członków grupy przestępczej w ręce policjantów trafiło już w listopadzie ub.r. Zatrzymani zostali chwilę po tym, jak zaatakowali starszą kobietę, której ukradli 10 tys. zł. Kolejny sprawca zatrzymany został w ubiegłym tygodniu w mieszkaniu, w którym od pewnego czasu się ukrywał, a ostatni z członków grupy do policyjnego aresztu trafił we wtorek - prosto sprzed wejścia do terminalu promowego.
Członkowie grupy to mieszkańcy województwa Pomorskiego w wieku 19-38 lat. Podejrzani są łącznie o jedenaście napadów, a jeden z nich również o nielegalne posiadanie broni palnej oraz narkotyków. Okradli kobiety na kwotę przeszło 50 tys. zł. Wobec wszystkich podejrzanych sąd zastosował tymczasowy areszt. Wczoraj na trzy miesiące aresztowany został ostatni ze sprawców. Za popełnione przestępstwa może im grozić kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.