05.01.2021 18:30 1 WH/ KMP w Sopocie
Sopoccy mundurowi przyłapali na gorącym uczynku mężczyznę, który tworzył graffiti na ceglanej elewacji zabytku. Sprawca wyrządził straty na ponad 17 tysięcy złotych. 21-latek usłyszał zarzuty. To nie jedyne przestępstwo na jego koncie. Pod koniec grudnia 2020 roku uszkodził on ścianę przejścia torowego w Gdańsku.
W niedzielną noc (3 stycznia) w czasie patrolu, policjanci zauważyli na jednej z ulic mężczyznę, który sprayem malował graffiti na budynku. Kiedy zauważył funkcjonariuszy, rzucił puszkę i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
– Sprawcą okazał się 21-letni mieszkaniec Poznania. Mężczyzna był nietrzeźwy miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zabezpieczyli wyrzuconą przez 21-latka puszkę z farbą, a on sam trafił do policyjnego aresztu - informują sopoccy mundurowi.
Okazało się, że uszkodzony budynek to zabytek. Śledczy przeprowadzili oględziny oraz wykonali zdjęcia. Straty wyniosły ponad 17 tysięcy złotych. To nie jedyne tego typu przestępstwo mężczyzny.
– Kryminalni ustalili, że pod koniec grudnia 2020 roku uszkodził on ścianę przejścia torowego w Gdańsku nanosząc na nią graffiti. W tym przypadku pokrzywdzona spółka wyceniła straty na 3 tysiące złotych. Sprawa jest rozwojowa. Śledczy podejrzewają 21-latka także o inne czyny i niewykluczone, że wkrótce usłyszy on kolejne zarzuty - dodają policjanci.
W poniedziałek (4 stycznia) 21-latek usłyszał zarzut uszkodzenia budynku stanowiącego zabytek i zarzut uszkodzenia przejścia torowego. Po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec podejrzanego także dozór policyjny. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Zniszczenie lub uszkodzenie zabytku o szczególnym znaczeniu dla kultury to przestępstwo, za które grozi kara do nawet 10 lat pozbawienia wolności.