W Pucku uruchomiono siłownię wbrew obostrzeniom

Do sądu trafi wniosek o ukaranie właściciela jednej z puckich siłowni. Policjanci poinformowali, że obiekt był otwarty i dostępny dla innych osób pomimo obowiązujących obostrzeń. Grozi za to kara administracyjna do 30 tys. złotych.

Od poniedziałku (28 grudnia) w związku z wprowadzeniem “narodowej kwarantanny”, pojawiły się nowe restrykcje m.in. dotyczące sportu. Do 17 stycznia 2021 pozostają zamknięte siłownie dla “sportowców amatorów”.

— Pracownicy sanepidu w asyście policjantów przeprowadzili kontrole obiektów sportowych oraz handlowych znajdujących się na terenie powiatu puckiego. Urzędnicy wraz z funkcjonariuszami sprawdzali czy przedsiębiorcy oraz przez inne podmioty działalności przestrzegają nowych restrykcji związanych z zakazem prowadzenia poszczególnych form przedsiębiorczości - informują funkcjonariusze z Pucka.

Policjanci natrafili na otwartą siłownię. Dlatego - jak podkreślili stróże prawa - zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie właściciela za prowadzenie obiektu pomimo obowiązujących restrykcji. Za wykroczenie grozi kara grzywny lub nagana. Ale to nie wszystko.

— Odrębną postępowanie w tej sprawie przeprowadzi sanepid, który może nałożyć na organizatora karę administracyjną w wysokości 30 tys. zł. Dbanie o bezpieczeństwo mieszkańców pod każdym względem to wspólna sprawa wszystkich instytucji i służb za nie odpowiedzialnych - dodają policjanci.

Funkcjonariusze wraz z pracownikami sanepidu zapowiadają dalsze kontrole obiektów, które są objęte zakazem działalności.