W zaległym meczu 6. kolejki PKO Ekstraklasy Lechia Gdańsk zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Kraków. Pierwszy gwizdek zabrzmi we środę, 28 października, o godz. 18:00.
— Wisła jest w dobrej dyspozycji. Widać, że są na fali. Dobrze punktują, grają na zero z tyłu. Zdobywają dużo bramek. Na pewno czeka nas trudny pojedynek. Na to jesteśmy gotowi i przygotowani – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Piotr Stokowiec, trener Lechii Gdańsk, który podkreślił także, że „Wisła to drużyna składająca się z doświadczonych zawodników”. - Takich jak Błaszczykowski, Burliga, Sadlok i do tego dobrani są jakościowo obcokrajowcy. To drużyna, która ma swoją wartość, ale my tam jedziemy zrobić swoje – zaznaczył szkoleniowiec biało-zielonych.
Wisła w poprzednich dwóch kolejkach błysnęła niezłą skutecznością w spotkaniach z beniaminkami zdobywając w nich aż 9. bramek i nie tracąc żadnej. 18 października „Biała gwiazda” ograła Stal Mielec aż 6:0, a tydzień później krakowianie pokonali Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0. Z dorobkiem 9. punktów w 7. meczach Wisła jest na 9. miejscu w tabeli. Lokatę wyżej znajduje się Lechia Gdańsk, która ma na swoim koncie zdobyty jeden punkt więcej.
Przypomnijmy, że w poprzedniej kolejce Lechia zremisowała z Zagłębiem Lubin 1:1. - Szanujemy remis, ale myślę, że zasłużyliśmy na coś więcej. Cieszę się, że prowadziliśmy grę i dążyliśmy do tego, by wygrać to spotkanie - podsumował po tamtym meczu trener Piotr Stokowiec.
Początek spotkania Wisła Kraków-Lechia Gdańsk w środę, 28 października, o godz. 18:00.
