27.10.2020 16:00 0 NW

Zmarł ks. Roman Skwiercz, długoletni kapłan wejherowskiej Kolegiaty

Fot. Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie w Wejherowie

Zmarł ksiądz Roman Skwiercz, gawędziarz i długoletni kapłan Kolegiaty Świętej Trójcy w Wejherowie. Od grudnia 2019 roku był rezydentem w Parafii Św. Apostołów Piotra i Pawła w Pucku. Był szanowanym felietonistą, piszącym w języku kaszubskim oraz laureatem m.in. Medalu Stolema z 2017 roku.

Ksiądz Roman Skwiercz zmarł w wieku 65 lat, w nocy z 26 na 27 października. Smutną wiadomość przekazała m.in. Parafia Świętej Trójcy w Wejherowie, w której był kapłanem przez wiele lat.

Ks. Roman Skwiercz urodził się w 1955 roku w Pucku i to tam spędził ostatni rok , służąc w parafii św. Apostołów Piotra i Pawła. Był szanowanym felietonistą, piszącym w języku kaszubskim. Cechowało go niezwykłe poczucie humoru pełne dystansu do siebie i świata. Potrafił przykuwać uwagę słuchaczy i dostrzegał to, czego wielu na pierwszy rzut oka nie widziało.

Wraz z Józefem Roszmanem jest twórcą gawęd nagranych na CD, wydanych przez „Tatczëznã” oraz łódzką firmę. Brał udział w konkursie Rodnej Mowy, gdzie trzy razy udało mu się zdobyć I miejsce w kategorii dorosłych (w 1985, 1986 i 1987 roku). Cztery razy zwyciężył także jako laureat Nagrody Głównej w kategorii Hieronima Derdowskiego (w latach 1984,1987, 1989 i 2002). Cztery razy zdobył I miejsce w kategorii Józefa Bruskiego (1985, 1988, 1990 i 1991).

Miał duży wkład w organizację „Spływów Śladami Remusa”. Od samego początku był lektorem codziennego czytania powieści Aleksandra Majkowskiego „Żëcé i przigòdë Remùsa”. Jak informuje Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie, nie bez powodu przylgnął do niego pseudonim „Remus”. Podpisywał tak nawet swoje felietony „Widzy mie sã, że…”, drukowane w „Pomeranii” w latach 2000-2002. 12 grudnia 2017 roku Kapituła Medalu Stolema złożona z pełnoprawnych członków Klubu Studenckiego „Pomarania” postanowiła przyznać ks. Romanowi Medal Stolema.


Czytaj również: