10 lat, a nie 12 spędzi w więzieniu Michał L., były ksiądz, który pracował m.in. w parafii w Rumi. Skazany został za dwukrotny gwałt na 17-letniej dziewczynie. Sąd Okręgowy w Gdańsku wydał prawomocny wyrok w tej sprawie, zmniejszając karę pozbawienia wolności o dwa lata, jaką wcześniej zasądziła niższa instancja.
W środę (7 października) uprawomocnił się wyrok sądu, który skazał byłego księdza z Rumi, Michała L. na 10 lat pozbawienia wolności. Tym samym sąd zadecydował o złagodzeniu kary, jaką wymierzyła mu w marcu tego roku niższa instancja - o dwa lata. Ksiądz oskarżony został o dwukrotny gwałt na 17-letniej dziewczynie, do którego dojść miało w 2011 roku. Był wtedy wikariuszem w parafii Matki Bożej Bolesnej w Gdańsku-Stogach.
— Proces, jak i uzasadnienie wyroku, były niejawne, głównie ze względu na dobro pokrzywdzonej - poinformował rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Łukasz Zioła.
Przypomnijmy, że jeszcze we wrześniu 2019 roku Michał L. pełnił posługę na rumskiej parafii, po czym nagle zniknął, o czym pisaliśmy w tym artykule. Z czasem okazało się, że oskarżony jest o gwałt. Rodzina poinformowała kurię o przestępstwie kilka lat temu, gdy ich córka próbowała odebrać sobie życie. Zdecydowano się wówczas przenieść jedynie księdza do innej parafii. Ksiądz został zatrzymany we wrześniu 2019 roku.
