Długo wyczekiwana Książnica prof. Gerarda Labudy została oficjalnie otwarta. Mieszkańcy Wejherowa, jak i odwiedzający miasto będą mogli szczegółowo poznać historię Kaszub i Pomorza dzięki imponującej spuściźnie, jaką pozostawił profesor w testamencie powiatowi wejherowskiemu.
W 10. rocznicę śmierci prof. Gerarda Labudy uroczyście została przecięta wstęga. Tym samym otwarta została Książnica – miejsce z unikatowymi zbiorami bibliotecznymi należącymi niegdyś do historyka pochodzącego z Kaszub.
– Profesor Gerard Labuda zostawił nam w testamencie naprawdę bogatą spuściznę i chcielibyśmy ją zaprezentować w ciekawy sposób. Zapraszamy głównie dzieci i młodzież wraz z nauczycielami na żywe lekcje historii. Przedstawiamy tu szczegółową historię Kaszub i Pomorza od średniowiecza – mówiła Gabriela Lisius, starosta wejherowski.
Fot. TTM
Fot. TTM
Książnica ma służyć celom naukowym i edukacyjnym lecz ponadto ma szansę stać się również miejscem chętnie odwiedzanym przez turystów. Imponujący księgozbiór jest bowiem niezwykle cennym nabytkiem przedstawiającym wiele ciekawych informacji z historii regionu Kaszub.
– Oprócz bogatej i współczesnej wystawy znalazło się również miejsce dla tej tradycyjnej fotograficznej formy, która dokumentuje te inwestycje – informuje Tomasz Fopke, dyrektor Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie.
Fot. TTM
Fot. TTM
Część pomieszczeń została zaadaptowana na magazyn z archiwum na bogate zbiory profesora. W obiekcie prowadzona będzie też działalność wystawiennicza – zwiedzający mogą zobaczyć ekspozycję, która prezentuje życiorys historyka i miejsca, w których przebywał, studiował i pracował. Znajdziemy tam również rodzinne pamiątki w postaci rękopisów, zdjęć czy nagród, informuje samorząd województwa pomorskiego.
– *Wszyscy chyba mamy to przekonanie, że spłacamy w ten sposób w pewnym stopniu dług, jaki mamy u prof. Gerarda Labudy. Wiele lat swojej owocnej pracy naukowej poświęcił przecież badaniu przeszłości średniowiecznej Europy, Polski i przede wszystkim Pomorza. Jest naszą wspólną chlubą, że to placówce z naszego regionu, jego małej ojczyzny, podarował zasoby swojej przebogatej biblioteki, które od dziś będą dostępne dla badaczy i szerokiego grona pasjonatów historii – powiedział marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podczas uroczystości w Wejherowie.
Fot. TTM
Fot. TTM
Całkowity koszt utworzenia Książnicy wyniósł 5,7 milionów złotych, z czego prawie 1,5 miliona pochodziło ze środków unijnych. Głównym beneficjentem są pieniądze z powiatu wejherowskiego, który na tę inwestycję przeznaczył ponad 3,5 miliona. 500 tysięcy zł jest z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i 300 tysięcy z miasta Wejherowo.