30.09.2020 14:15 2 rp/gdynia.pl

Gdynia: Pracownik urzędu wpłacał pieniądze na fałszywe konta, które sam zakładał

Fot. ilustracyjne

Skorzystał z niedoskonałości w systemie informatycznym, wypłacał na wskazane przez siebie konta bankowe nienależne świadczenia wychowawcze i rodzinne. Prezydent Gdyni złożył w prokuraturze doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracownika miejskiego urzędu.

Możliwe, że do ujawnienia przestępstwa by nie doszło, gdyby nie informacja od Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dotycząca niezgodności numerów pesel z imionami i nazwiskami osób pobierających świadczenia, zarejestrowanych w centralnej bazie beneficjentów.

Jak czytamy na stronie miasta, wnikliwa analiza dokumentów i zapisów w systemie wykazała, że nieuczciwy pracownik wpisywał nieistniejące dane osobowe na podstawie nieistniejących wniosków i w ten sposób przyznawał fikcyjnym osobom nienależne świadczenia. Ustalenia, czy inkasował je sam, czy dzielił się z innymi osobami dokonają już organy ścigania.

Dlaczego błędu nie wykryto wcześniej? System informatyczny wykrywa co prawda automatycznie niektóre błędy, np. dotyczące niezgodności numeru PESEL, ale jednocześnie umożliwia pracownikowi wymuszenie zignorowania takiego błędu i dalsze procedowanie aż do zatwierdzenia wypłaty.

Na bazie analiz mechanizmu przestępczego procederu, który zaistniał w Gdyni, prezydent wystąpi do MRPiPS o wbudowanie w system lepszych zabezpieczeń, które uniemożliwią podobne sytuacje w przyszłości – dodają urzędnicy.

Łączna kwota wypłat, dokonywanych w ten sposób od 2011 roku, przekracza 100.000 zł.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...