Udało sie zebrać środki na bezcenny lek dla małej Tosi

fot. Karina Labuda/TTM

Dziewczynka cierpi na rdzeniowy zanik mięśni i potrzebuje najdroższego leku na świecie. Młoda gdynianka walczy z groźną chorobą, która każdego dnia sieje spustoszenie w jej ciele. Pomóc jej postanowili m.in. mieszkańcy Rumi.

AKTUALIZACJA, 29 września, godzina 12:00

Udało się! Środki na bezcenny lek zostały zebrane! Łącznie udało się zgromadzić ponad około 10 milionów złotych. Do pomocy przyłączyły się setki tysięcy osób.

Podczas ostatnio zorganizowanego festynu, w sobotę (26 września) w Rumi mieszkańcy miasta o okolic na leczenie dziewczynki przekazali ponad 64 tysiące złotych.

W sobotę (26 września) na boisku Salos przy ul Bukowej w Rumi odbył się Wielki Finałowy Festyn dla Tosi #TosięMusiUdać. Na scenie mogliśmy zobaczyć takich artystów jak Norbi, Antek Smykiewicz, Izabela Trojanowska czy zespół Golden Life. Miedzy ich występami odbyły się licytacje.

– Festyn został zorganizowany w zaledwie 2 tygodnie przez lokalną społeczność. To jest niesamowite i dla wielu osób pewnie wydawałoby się to niemożliwe – mówi Patrycja Popławska, mama Tosi.

Na przybyłych gości czekały między innymi food trucki, wystawa samochodów i motocykli, a na dzieci animacje i dmuchańce.

Do końca zbiórki brakuje już zaledwie 500 tysięcy złotych. Tosię wspierają ludzie nie tylko z Polski, ale z całego świata – m.in. Niemiec, Belgi czy Irlandii.

Liczy się każdy dzień i każda przelana złotówka. Młoda gdynianka ma 20 miesięcy. Specjaliści uważają, że żeby leczenie było skuteczne i dawało jak najlepsze efekty musi się odbyć do drugiego roku życia. Dlatego wciąż namawiamy, by wesprzeć zbiórkę i dołożyć swoją cegiełkę w walce o życie i zdrowie Tosi. Wpłaty można dokonywać za pośrednictwem strony siepomaga.pl