Strażacy-ochotnicy z Choczewa zostali wezwani do akcji w niedzielę (23 sierpnia) po południu. W wodach Bałtyku w okolicach Lubiatowa zaginął kitesurfer. Dzięki szybkiej akcji udało się uratować mężczyznę.
W niedzielę o godzinie 17:28 zastępy m.in. Ochotniczej Straży Pożarnej Choczewo z łodzią ratowniczą zostały wezwane do poszukiwania kitesurfera, który według zgłaszającego zaginął w wodach Morza Bałtyckiego.
— Po przybyciu w miejsce zdarzenia osoba zgłaszająca wskazała miejsce, gdzie na wodzie dryfował sam latawiec bez kitesurfera. Działania zastępów OSP Choczewo polegały na zwodowaniu łodzi ratowniczej. Dwóch ratowników wypłynęło na wody Morza Bałtyckiego, celu odnalezienia zaginionego kitesurfera. Po dopłynięciu do dryfującego latawca, rozpoczęto przeszukiwania akwenu Morza Bałtyckiego wraz z załogą łodzi ratowniczej SAR – relacjonują druhowie z Choczewa.
Podczas przeszukiwania, na wysokości dostrzegalni przeciwpożarowej w Lubiatowie, w odległości około 1 kilometra od linii brzegowej, załoga łodzi ratowniczej OSP odnalazła w wodzie zaginionego.
— Mężczyzna z lekkim wyziębieniem został podjęty z wody na pokład łodzi ratowniczej i natychmiast przetransportowany do wejścia głównego nr 44, gdzie udzielono mu kwalifikowanej pierwszej pomocy poprzez dokonanie termoizolacji. Następnie po przybyciu w miejsce zdarzenia Zespołu Ratownictwa Medycznego, kitesurfer został przekazany przybyłym ratownikom medycznym – opisują strażacy-ochotniczy.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.
