Do mrożących krew w żyłach scen doszło w Gdyni. Młodzi ludzie, w tym jeden niepełnoletni, uzbrojeni w maczety próbowali odebrać samochód mężczyźnie. Niebawem bandyci wpadli w ręce stróżów prawa. Trafili do aresztu, gdzie poczekają na wyrok.
Jak poinformował (3 sierpnia) asp. sztab. Łukasz Grzyb, p.o oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, w ostatnią sobotę gdyńscy funkcjonariusze wydziału kryminalnego zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o dokonanie rozboju na 56-letnim kierowcy firmy zajmującej się przewozem osób.
— Do rozboju doszło dwa dni wcześniej na jednej z ulic Gdyni Orłowo. Z informacji przekazanych przez pokrzywdzonego wynikało, że troje młodych osób wymusiło na nim przy użyciu dwóch maczet oddanie swojego auta, telefonu i pieniędzy jakie miał przy sobie. 56-letni mężczyzna obawiając się o swoje zdrowie i życie spełnił żądania i uciekł – relacjonuje policjant.
Nad sprawą ustalenia i zatrzymania sprawców rozboju pracowali śledczy z Komisariatu Policji w Gdyni Redłowie oraz funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Mundurowi szybko ustalili dane osób podejrzewanych o dokonanie przestępstwa. Do zatrzymania trzech mężczyzn w wieku 21, 18 i 17 lat doszło dwa dni później.
— Sąd Rejonowy w Gdyni wydał decyzję o zatrzymaniu mężczyzn na trzy miesiące – podsumował rzecznik.
Wszyscy usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi i grozi im od 3 do 12 lat pozbawienia wolności.
