28.07.2020 14:15 0 rp
Do mrożących krew w żyłach scen doszło w sobotę (25 lipca) na jednym z osiedli w Wejherowie. 4-letnie dziecko wypadło z pierwszego piętra, a jego matka, jak się okazało, miała we krwi blisko 3 promile alkoholu.
Jak poinformowali nas wejherowscy mundurowi, kobieta została już przesłuchana i usłyszała zarzut spowodowania zagrożenia życia lub narażenia na utratę zdrowia 4-letniego dziecka, za co grozi do pięciu lat więzienia.
– Na wniosek policji prokurator ustanowił policyjny dozór dla 38-latki – dodaje rzecznik KPP Wejherowo.
Do wypadku, który na szczęście nie zakończył się tragicznie, doszło na na jednym z osiedli w Wejherowie, gdzie 4-letnie dziecko wypadło z nieznanych przyczyn z pierwszego piętra.
– Zostaliśmy wezwanie na miejsce w okolicach godziny 16:00. Zatrzymaliśmy kobietę, 38-letnią matkę dziecka, która była w stanie nietrzeźwym – relacjonuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Alkomat wykazał u kobiety blisko 3 promile alkoholu we krwi.
Dziecko nie odniosło żadnych poważny obrażeń, a po kilkudniowym pobycie w szpitalu i wykonaniu badań, trafiło pod opiekę najbliższej rodziny.
Matka 4-latka została zatrzymana i teraz jej dalszymi losami zajmie się sąd rodzinny.