Z pracą w Szkunerze, zakładzie połowu, przetwórstwa i sprzedaży ryb, żegna się 30 osób, które wypowiedzenia otrzymało trzy miesiące temu. Kolejni pracownicy mieli zostać zwolnieni w sierpniu.
Druga tura zwolnień we Władysławowskim zakładzie miała odbyć się w sierpniu. Według planów prace miało stracić 40 osób, jednak zwolnienia będą dotyczyły, przynajmniej na razie, 7 pracowników.
Z siedmiu osób, które miały otrzymać wypowiedzenia w tym miesiącu, tylko dwóm wymówiono pracę, pozostałe są na zwolnieniach chorobowych.
Co dalej z przedsiębiorstwem ma zdecydować Minister Skarbu, na jego decyzję czekają przede wszystkim zainteresowani przejęciem Szkunera.
Jeszcze w styczniu Szkuner zatrudniał 312 pracowników. Redukcja etatów spowodowana jest złą kondycją przedsiębiorstwa. W ten sposób zarząd firmy chce wydostać się z kłopotów finansowych. W ostatnim czasie Szkuner odnotował spadek połowów ryb. Ponadto wzrosły ceny oleju napędowego.