Kryminalni z Przymorza, ustalili i zatrzymali sprawcę, który na terenie Przymorza i Zaspy kradł przechodniom łańcuszki. 29-letni gdańszczanin aby zdobyć złoty łup, zrywał kobietom złotą biżuterię prosto z szyi. Funkcjonariusze ustalili, że od czerwca do lipca br. 29-latek dokonał przynajmniej dziesięciu takich przestępstw.
Kryminalni z Przymorza ustalili, że 29-letni gdańszczanin jest sprawcą kradzieży złotych
łańcuszków, do których od jakiegoś czasu dochodziło na terenie Przymorza i Zaspy.
W czwartek wieczorem funkcjonariusze zatrzymali 29-latka przy ul. Subisława. Praca policjantów wykazała, że gdańszczanin po wytypowaniu osoby, podbiegał do niej i zrywał pokrzywdzonej złoty łańcuszek z szyi. Zaraz potem uciekał z kradzioną biżuterią. Tych przestępstw złodziej najczęściej dokonywał na przystankach tramwajowych lub autobusowych.
Po zatrzymaniu, gdańszczanin trafił do policyjnego aresztu. W prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzuty dziesięciu takich kradzieży.
W wyniku tych zdarzeń pokrzywdzone kobiety straciły łańcuszki warte ponad 7 tys. zł. Policjanci ustalili, że 29-latek jest osobą poszukiwaną dwoma nakazami doprowadzenia do aresztu śledczego. Zgodnie z dyspozycją sądu, zaraz po przesłuchaniu w prokuratorze, gdańszczanin trafił za kratki aresztu. Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą i ustalają kolejne przestępstwa, jakie na swoim koncie może mieć mężczyzna.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.