24.01.2020 14:05 0 Gol/UM Rumia
Fot. UM Rumia
Dla niektórych maraton to za mało. Takie wrażenie można odnieść, spoglądając na mieszkańca Rumi, Macieja Zakrzewskiego. Biegacz na miejskiej bieżni w Rumi przebiegł 250 okrążeń, czyli pokonał 100 kilometrów.
To kolejny dowód na to, że rumianie kochają biegać. Niedawno miłośnicy długich dystansów wzięli udział w testowaniu 160-kilometrowej trasy Ultramaratonu „Ultra Way”. Teraz jeden z mieszkańców podjął się niecodziennego wyzwania i postanowił przebiec 100 kilometrów na bieżni miejskiego stadionu. Wysiłek polegający na pokonaniu 250 okrążeń został zwieńczony sukcesem.
Bieg miał być samotnym wyzwaniem, ale przemienił się w wydarzenie, w którym spontanicznie wzięli udział biegacze z Rumi i Redy. Jedna z biegaczek wpadła na pomysł, by przy tej okazji zrobić zbiórkę charytatywną na rzecz niepełnosprawnego Maćka z Redy. I tak narodził się pomysł akcji „Maciek biegnie dla Maćka”.
– Od samego świtu zawsze ktoś był ze mną i biegł u boku – relacjonuje Maciej Zakrzewski, który podjął się 100-kilometrowego biegu. – Przyłączali się starsi, młodsi, każdy chciał „pokręcić” parę kółek, by przyczynić się do sukcesu. Pokazaliśmy, że jesteśmy wielką rodziną biegową i potrafimy się zintegrować, a pomaganie mamy we krwi – dodał.
Kolejną okazją do przetestowania swoich możliwości będzie Festiwal Biegowy „Ultra Way”, który odbędzie się w terminie 29–30 maja. Więcej informacji o zawodach można znaleźć na stronie ultra-way.pl. Do wyboru będzie kilka dystansów: „Bieg dla 7” (10 km); „Słoneczne popołudnie” (22 km); „Rześki ranek” (50 km); „W blasku księżyca” (100 km) oraz „Poranek na plaży” (160 km).
