Zapomniana na pozór i szara dzielnica tuż obok centrum bawiła się w sobotę na Pikniku Sąsiedzkim - Dniu Sąsiadów. Choć oficjalnie Gdańskie Dni Sąsiadów zakończyły się wraz z końcem okresu kandydackiego do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury, to mieszkańcy Jana z Kolna, Robotniczej i Gdyńskich Kosynierów oraz bywalcy zlokalizowanego tam Centrum Społecznego uznali tę formułę za wartą kontynuacji. Z pomocą przyszli koordynatorzy Gdańskich Dni Sąsiadów.
Na pikniku nie zabrakło wegetariańskich szaszłyków przygotowanych przez Gdańską Kooperatywę Spożywców - grupę młodych ludzi, którzy wspólnie robiąc zakupy bezpośrednio u rolników, oddolnie walczą z wielkimi korporacjami i wspierają lokalnych producentów; nie zabrakło też muzyki na żywo - zagrał gitarzysta rockowo-bluesowy The Włodek Stepuro, olsztyński raper Piotr Mustang M oraz pad dap, nowy trójmiejski projekt eksperymentujący z różnymi stylami i formami. Były też atrakcje dla dzieci, o które zadbały Czerwone Sokoły, demokratyczne harcerstwo, które w Centrum Społecznym na Jana z Kolna prowadzi zajęcia dla młodych obywateli.
Autor wideo: Jarosław Krakowski