Po dwóch ciężkich, ale przegranych meczach piłkarze Arki Gdynia w niedzielę (11 listopada) spotkali się z Miedzią Legnica. Arkowcy nie ukrywali, że na Dolny Śląsk jadą, by zdobyć trzy punkty.
Od początku meczu piłkarze Arki Gdynia przeważali. Już w 10. minuta i po dośrodkowaniu Damiana Zbozienia Michał Janota zaliczył pierwsze tego dnia trafienie dla zawodników z miasta z morza i marzeń.
Gospodarze próbowali doprowadzić do remisu. Kilka razy próbował Ojaama, ale bezskutecznie- albo na posterunku stali obrońcy żółto-niebieskich, albo doskonale spisywał się Pavels Steinbors.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, aż do 74. minuty. Wtedy to gdynianie po kontrze i strzale Nabila Aankoura zdobyli druga bramkę, a trzy minuty później trzecią dla Arki zdobył Maciej Jankowski.
Decydujące uderzenie nastąpiło w 88. minucie, kiedy to po rzucie rożnym Zbozień ustalił wynik meczu na 0-4.