Zanosi się na lekki falstart Roweru Metropolitalnego MEVO. Pierwotnie zakładano, że oficjalna inauguracja systemu nastąpi 18 listopada. Wiadomo już jednak, że termin ten się wydłuży, prawdopodobnie o 21 dni.
Wprawdzie całość systemu MEVO powinna działać w pierwszej połowie 2019 roku, jednak miłośnicy jazdy na dwóch kółkach z niecierpliwością wyczekiwali drugiej połowy listopada. Był to pierwotny termin, w którym zakładano częściową dostępność nowoczesnego roweru miejskiego. Już od września ruszył montaż elementów niezbędnej infrastruktury, w tym miejsc postojowych i stojaków dla rowerów, o czym informowaliśmy tutaj.
Wszystko jednak wskazuje na to, że rowerzyści będą musieli uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Jak informują przedstawiciele Obszaru Metropolitalnego Gdańsk–Gdynia–Sopot, uruchomienie nowoczesnego systemu elektrycznego roweru miejskiego opóźni się o około 21 dni. Przyczyny mają mieć charakter techniczny i organizacyjny.
Aby system MEVO funkcjonował poprawnie musi współgrać ze sobą wiele elementów – począwszy od konstrukcji rowerów, poprzez ich wyprodukowanie, instalację 660 stacji postojowych, aż po system IT, który pozwoli na zarządzenie flotą i sprawne wypożyczanie pojazdów. Ważne znaczenie ma także uruchomienie centrum monitoringu.
– Obecnie na każdym z etapów prace są finalizowane. W przypadku stacji postojowych, dużym wyzwaniem było przekazanie operatorowi systemu utwardzonych terenów, na których można było dokonać montażu stacji – wyjaśnia Jarosław Maciejewski z Obszaru Metropolitalnego Gdańsk–Gdynia–Sopot. – Stojaki pojawiły się już w większości dzielnic i miejscowości. Niedawno ulepszony został system ich mocowania, po to, aby nie odstawały one od podłoża w przypadku pochyłych i nierównych powierzchni. Zaakceptowane zostały też duże i małe totemy informacyjne, które są obecnie instalowane – dodaje.
Nadal prowadzone są intensywne testy rowerów, aplikacji do ich wypożyczania, systemu rejestracji oraz funkcjonowania centrum monitoringu. Dopracowywane są także istotne szczegóły, takie jak napędów pojazdów, elektryczny zamek czy system informatyczny.
Wiele wskazuje na to, że po raz pierwszy z rowerów MEVO będzie można skorzystać dopiero wczesną zimą. Jest to jednak element szerszego programu zwiększenia mobilności rowerowej mieszkańców miast również w czasie trwania tej pory roku. Dotąd nie było to standardem w naszej części Europy.
– Rower MEVO będzie jednym z pierwszych tak dużym w Polsce systemem, który będzie funkcjonował przez 12 miesięcy w roku, uzupełniając dostępną ofertę transportową komunikacji publicznej. Dla użytkowników roweru publicznego, którzy chętnie korzystają z niego latem, 30% floty funkcjonowało będzie również każdej zimy – zaznacza Jarosław Maciejewski.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.
