Wczoraj nad ranem policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca gm. Władysławowo. Mężczyzna włamał do jednego z pomieszczeń pensjonatu w Jastrzębiej Górze i zabrał klucze do pokoi. Wpadł, bo włączył alarm. Resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Około 3 nad ranem policjanci z Władysławowa otrzymali sygnał o włamaniu w jednym z pensjonatów Jastrzębiej Góry. Policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca gm. Władysławowo. Jak się okazało sprawca wypchnął okno w jednym z pomieszczeń pensjonatu, wszedł do środka i ukradł klucze z zamiarem okradania innych pokoi. Zatrzymała go ochrona, bo włączył alarm.
Zatrzymany mężczyzna resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. Policjanci z wydziału kryminalnego sprawdzają czy nie ma on na swoim koncie innych podobnych przestępstw. Dzisiaj śledczy przesłuchają 34-latka, usłyszy on zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
