Policjanci z Wejherowa zatrzymali wandali, którzy wybili szybę w autobusie. Młodzi mężczyźni przed policjantami ukryli się na drzewie, ale gałęzie nie wytrzymały ich ciężaru. Mundurowi zatrzymali 15 i 21-latka po krótkim pościgu. Za zniszczenie mienia grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Tuż przed godziną 22:00 dyżurny wejherowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o wybiciu szyby w autobusie w miejscowości Orle (gmina Wejherowo). Straty wycenione wstępnie zostały na kwotę około 3 tysięcy złotych.
Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia, gdzie ustalili, że dwaj młodzi mężczyźni po zakończonej podróży wysiedli z autobusu. Gdy pojazd zawracał wandale rzucili jakimś przedmiotem i wybili szybę w jego drzwiach, a następnie uciekli.
Gdy policjanci przeszukiwali okolicę nagle usłyszeli trzask i huk. Okazało się, że sprawcy ukryli się na drzewie. Gałęzie jednak nie wytrzymały ich ciężaru i połamały się, a wandale spadli na ziemię. Na widok funkcjonariuszy sprawcy zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu 15 i 21-latek zostali zatrzymani.
Policjanci sprawdzili trzeźwość obu wandali i okazało się, że obaj są nietrzeźwi. 15-latek po wykonaniu czynności został przekazany ojcu, natomiast 21-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Sprawca został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Nieletni również stanie przed sądem, za spożywanie alkoholu co jest przejawem demoralizacji. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.