Piłkarze z Wejherowa doznali pierwszej porażki w tym sezonie II ligi. Ulegli nie byle komu, bo jednej z najbardziej utytułowanych polskich drużyn.
Ponad 16 tysięcy widzów oglądało, jak w sobotę (18 sierpnia) piłkarze Widzewa Łódź na własnym terenie spotykają się z Gryfem Wejherowo. Tego meczu jednak futboliści ze Wzgórza Wolności nie zapamiętają dobrze.
Co prawda do Gryf pierwszy wyszedł na prowadzenie, kiedy to w 38. minucie gola zdobył Dawid Rogalski, jednak druga połowa należała do gospodarzy. Po trafieniach Michalskiego, Sylwestrzaka i Świderskiego, Widzew Łódź mógł wpisać na swoje konto 3 punkty.
Po pięciu kolejkach rozgrywek II ligi Gryf Wejherowo zajmuje 9. pozycję, gromadząc w sumie 8 punktów.