Ponad 100 milionów złotych przekaże Unia Europejska na budowę nowego terminalu promowego w Gdyni. Dotacja ma wesprzeć miasto gospodarczo oraz poprawić bezpieczeństwo.
— Kolejne spotkanie, kolejne pieniądze, kolejne dobre wiadomości dla Pomorza. Inwestycje będą miały charakter nie tylko biznesowy, ale i poprawią bezpieczeństwo – podkreślał Dariusz Drelich, wojewoda pomorski zaraz po tym, jak poinformował, że 117 milionów złotych trafi do Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA na budowę terminalu promowego do obsługi dużych promów.
„Budowa publicznego terminalu promowego w porcie Gdynia” będzie kosztować prawie 222 miliony złotych. Unia dofinansuje ponad połowę kosztów. Dzięki europejskiemu wsparciu, powstanie nowy publiczny terminal promowy i cała infrastruktura, która potrzebna jest do działania takiego terminalu.
– Projekt zakłada między innymi przebudowę dróg dojazdowych do nowego terminalu, przebudowę torów i rozjazdów kolejowych, po to, by do nowego terminalu można było wygodnie dojechać koleją, oraz przebudowę nabrzeża polskiego i nabrzeża fińskiego, by zapewnić ich trwałość w związku z planowanym dostępem do portu dla większych jednostek – wyjaśniają przedstawiciele wojewody.
Ponadto przed budynkiem terminalu powstaną parkingi, perony do obsługi komunikacji publicznej, miejsca postojowe dla taksówek, minibusów i autobusów komunikacji miejskiej oraz dla samochodów prywatnych. Terminal będzie mógł obsługiwać promy o długości powyżej 180 metrów, co obecnie nie jest możliwe. Budowa powinna zakończyć się w 2021 roku. Prace przygotowawcze już się zaczęły.
W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.
