Po godzinie 9.30 doszło do zderzenia trzech pojazdów osobowych na wysokości stacji Reda Pieleszewo. Na szczęście żadnemu z kierowców nic się nie stało.
Czynności wyjaśniające szczegóły kolizji powadzone są przez funkcjonariuszy wejherowskiej policji. Najprawdopodobniej opowiedziany za wypadek jest kierowca samochodu marki BMW, który poruszał się zbyt dużą prędkością. Nie zdążył wyhamować na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną i uderzył w stojący przed nim pojazd marki KIA. W wyniki uderzenia osobowa KIA najechała na kolejne auto - vw Passat. W rejonie kolizji utworzył się się długi korek. Obecnie trasa jest już przejezdna.