04.06.2018 10:25 0 Piotr Klecha
Nadal nie wiedzie się zawodnikom Wikędu Luzino, którzy w kolejnym meczu ligowym przegrali na własnym boisku z występującymi w roli gospodarzy rezerwami Arki Gdynia 0:2. Spotkanie to, mimo upału, odbywało się w szybkim tempie dzięki czemu kibice byli świadkami niezłego widowiska.
Obie drużyny stworzyły sobie kilkanaście sytuacji do zdobycia gola, ale to żółto-niebiescy byli tego dnia skuteczniejsi, dzięki czemu zainkasowali komplet punktów. Najlepszą sytuacje do zdobycia gola dla Luzina miał w 75. minucie Zazdrowski, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Arki.
Warto dodać, że od 75. minuty na boisku w barwach Wikedu przebywało aż pięciu juniorów, z których debiutantem na IV ligowych boiskach był Mikołaj Nastały. „Miki”, wychowanek trenera Pawła Radeckiego, w dniu debiutu miał zaledwie 15 lat i 167 dni, co czyni go jednym z najmłodszych debiutantów w Polsce na tym poziomie rozgrywkowym. Miejmy nadzieję, ze ten debiut przybliży go do profesjonalnej piłki.