W sobotę 28 kwietnia, po zaledwie dwóch dniach odpoczynku po środowym spotkaniu ze słupskim Gryfem, Wikęd Luzino wygrał na własnym boisku z GKS Kolbudy 3:1.
Pierwsza połowa meczu przebiegała pod dyktando gospodarzy, którzy w 31. minucie wyszli na prowadzenie, kiedy to gola na 1:0 zdobył powracający na boisko po karze za czerwoną kartkę, Michał Fierka. Kiedy wydawało się, że kolejne bramki dla luzinian to kwestia czasu, Kolbudy zdołały wyrównać. Strzelcem bramki dla gości był doświadczony Paweł Piotrwoski, który pokonał debiutującego w drużynie Wikędu, Dominika Składowskiego.
Na drugą część meczu podopieczni trenera Lisewskiego wyszli mocno zdeterminowani i już w 47. minucie wyszli na prowadzenie. Bramkę dla gospodarzy zdobył młodzieżowiec, Kacper Małolepszy, który w ten sposób zdobył pierwszą bramkę w naszej drużynie. Po tym golu Wikęd nadal był stroną przeważającą, ale długo musieliśmy czekać na kolejne bramki. Dopiero w 89 minucie na sprawą naszych juniorów Wikęd zdobył 3 gola, kiedy to podanie Marcina Kędziory na gola zamienił Łukasz Murakowski. Wychowanek GOSRiT Luzino zdobył w ten sposób 5 gola w tym sezonie.
Wynik spotkania mógłby być jeszcze bardziej okazały, ale w 91. minucie Michał Dąbrowski nie wykorzystał rzutu karnego.
Wikęd Luzino: Składkowski - Kenner (56' Rutkowski), Bank, Kowalski, Dąbrowski, Maszota, Małolepszy (61' Murakowski), Czoska, Fierka (Zadrowski), Karmazyn, Opłatkowski (Marcin Kędziora)
Następny mecz Wikęd rozegra na wyjeździe z Jaguarem Gdańsk w najbliższą sobotę (5 maja) o godzinie 17:00. Za dwa tygodnie, również w sobotę (12 maja), zmierzy się na własnym terenie o godzinie 16:00 z Powiślem Dzierzgoń na stadionie GOSRiT Luzino.
