Trzech mieszkańców Rumi, w tym dwóch braci, zostało zatrzymanych pod zarzutem kradzieży kabli z wagonów kolejowych w Gdyni. Jeden z nich wpadł na gorącym uczynku, a dwaj pozostali zostali ujęci przez policjantów w pobliskiej okolicy. Mężczyznom grozi do pięciu lat więzienia.
We wtorek (10 kwietnia) w godzinach nocnych pracownicy ochrony wynajęci do nadzoru nad mieniem kolejowym w Gdyni zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który usiłował ukraść kabel z wagonu kolejowego. Na miejsce udali się policjanci z komisariatu Gdyni-Chyloni. Z informacji, które uzyskali od ochroniarzy, wynikało, że złodziejowi towarzyszył co najmniej jeszcze jeden mężczyzna, który zdołał zbiec.
– Policjanci wiedzieli, że w pobliskiej okolicy już wcześniej dochodziło do podobnych zdarzeń. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że osoby ich dokonujące mogą poruszać się ciemnym samochodem marki ford. W związku z powyższym sprawdzili przyległy rejon. W niedalekiej odległości od miejsca kradzieży zauważyli poruszający się pojazd marki Ford. Udali się za nim i zatrzymali do kontroli. W środku samochodu znajdowali się dwaj mężczyźni, z których jeden był bratem zatrzymanego wcześniej sprawcy kradzieży – relacjonują mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
W bagażniku forda odnaleziono przedmioty, które mogły służyć do dokonywania kradzieży. Zatrzymanymi okazali się trzej mieszkańcy Rumi w wieku od 33, 35 i 39 lat. Śledczy będą sprawdzać, czy mężczyźni nie mają na koncie podobnych przestępstw.
Fot. KMP Gdynia
Fot. KMP Gdynia
