Nielegalnie odprowadzają deszczówkę, posypią się kary

Mimo zakazów i surowych kar, na terenie gminy Choczewo deszczówka nadal jest wpuszczana do sieci kanalizacyjnej. Za tego typu działania grozi nawet 10 tysięcy złotych grzywny. Władze gminy zapowiadają kontrole.

Ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków mówi, że zabronione jest wprowadzanie wód opadowych, gruntowych i drenażowych do kanalizacji sanitarnej. Warto o tym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty. Nielegalne odprowadzanie wód opadowych lub gruntowych do kanalizacji sanitarnej zagrożone jest karą grzywny do 10 tysięcy złotych. Tymczasem w Choczewie i okolicach, mimo zakazów, deszczówka nadal trafia do sieci.

– W związku ze stwierdzonymi przypadkami nielegalnego wprowadzania wód opadowych do kanalizacji sanitarnej, Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w Choczewie będzie przeprowadzał kontrole posesji – czytamy w komunikacie gminy Choczewo.

Mieszkańcy mają miesiąc, do połowy lutego, aby przywrócić instalację do stanu zgodnego z prawem.

– Po upływie wyznaczonego terminu ujawnienie przez komisję nielegalnego odprowadzania wód opadowych zostanie potraktowane jako bezumowne korzystanie z kanalizacji, co stanowi przestępstwo i zagrożone jest karą ograniczenia wolności albo grzywną do 10 tysięcy złotych – zaznaczają przedstawiciele gminy.