23.12.2017 20:49 17 Redakcja

Wiatr na Pomorzu zbiera tragiczne żniwo. Zginął siedmiolatek

Zdjęcie ilustracyjne/archiwum

Przez województwo pomorskie przetacza się wichura, która stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia oraz życia ludzi i zwierząt. W miejscowości Rybaki (pow. kościerski) spadający konar uszkodził tylną część auta, którym podróżował siedmiolatek. Mimo reanimacji dziecko zmarło.

O zdarzeniu poinformowało Radio Gdańsk. Według rozgłośni samochód, który jechał leśną drogą z Kościerzyny do miejscowości Rybaki, został przygnieciony przez spadający konar. Drzewo uszkodziło tylną część pojazdu, gdzie siedział siedmioletni chłopiec. Mimo reanimacji dzieci zmarło. Poszkodowana została również osoba dorosła, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dotąd strażacy interweniowali ponad 50-krotnie, usuwając powalone drzewa. Porywisty wiatr może powodować przerwy w dostawie energii elektrycznej, m.in. w gminie Linia (pow. wejherowski).

Przypomnijmy, że synoptycy wydali ostrzeżenie II stopnia przed silnym wiatrem. Może być on najbardziej dokuczliwy w nocy z soboty (23 grudnia) na niedzielę (24 grudnia), zwłaszcza w pasie nadmorskim. Drugi stopień ostrzeżenia oznacza, że trzeba się liczyć z wiatrem, którego prędkość może przekraczać 100 km/h. Należy zabezpieczyć ruchome elementy na balkonach i posesjach i nie parkować pojazdów pod drzewami. Jeśli to możliwe, zaleca się niewychodzenie z domu i niekorzystanie z samochodów do niedzielnego poranka. Wtedy siła wiatru powinna nieco osłabnąć.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...