21.12.2017 12:34 0 Redakcja/TTM
Już po raz czwarty w Bolszewie zorganizowano spotkanie wigilijne dla mieszkańców gminy Wejherowo. Serdecznej atmosferze towarzyszyły dźwięki kolęd. Nie zabrakło wigilijnego opłatka, prezentów i tradycyjnych smakołyków.
Spotkanie zorganizowane przez wójta gminy Wejherowo, Bibliotekę i Centrum Kultury Gminy Wejherowo, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej i Koło Gospodyń Wiejskich w Bolszewie odbyło się we wtorek (19 grudnia), w Artparku w Bolszewie. Mieszkańcy mieli okazję do złożenia sobie życzeń, łamania się opłatkiem i degustowania tradycyjnych wyrobów świątecznych. Nie zabrakło też oprawy muzycznej.
– Oprócz śpiewania kolęd z orkiestrą i z chórem, były prezenty od Mikołaja, które można było wylosować. Wśród nich znalazły się m.in. telewizor i rower. Podarunki ufundowała Biblioteka i Centrum Kultury Gminy Wejherowo i wójt gminy Wejherowo – mówi Natasza Sobczak, dyrektor Biblioteki i Centrum Kultury Gminy Wejherowo.
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Mimo braku typowo świątecznej aury, nikt nie narzekał na atmosferę. Tworzyli ją przede wszystkim mieszkańcy gminy Wejherowo. Ważne były też takie elementy, jak duża choinka i światła. Barszcz i ciasta przygotowały członkinie Koła Gospodyń Wiejskich z Bolszewa.
– Zwyczaj organizowania wigilii w parku wpisał się w harmonogram stałych imprez. Mieszkańcy o tym wiedzą. Można też otrzymać kalendarz gminny na następny rok. To tradycyjny upominek od wójta gminy Wejherowo. Co roku próbujemy urozmaicić tę imprezę. Mamy nadzieję, że ta tradycja będzie kontynuowana w kolejnych latach – podkreśla Natasza Sobczak. – To „wisienka na torcie” imprez, które się działy w bieżącym roku. Kończymy nią stary rok, a za chwilę będziemy zaczynać kolejny sezon – dodaje.
Uczestnicy imprezy zgodnie podkreślali, że jest ona potrzebna. I zawsze chętnie czekają na wspólne spotkania przedświąteczne. Ważny jest zarówno ich wymiar świąteczny, jak i prospołeczny.
– Przychodzę tutaj co roku. To taka nasza tradycja. To miejsce, w którym spotyka się wielu mieszkańców. Taka integracja jest bardzo ważna – mówi pani Zofia z Bolszewa.
Henryk Skwarło, wójt gminy Wejherowo, podkreślał, że okres przedświąteczny to nie tylko czas życzliwości. To także dobra okazja do refleksji.
– Cały rok żyjemy w biegu, goniąc za sprawami zawodowymi i rodzinnymi. Wiele się dzieje także w rodzinie samorządowej. Przed świętami staramy się trochę zwolnić, nieco inaczej podejść do życia, choć jest o to coraz trudniej – podsumowuje wójt.