Już w weekend (2-3 grudnia) w Pucku oficjalnie rozpocznie się okres świąteczny. Miasto rozświetlą tysiące lampek, a na dzieci i dorosłych będą czekać niespodzianki. Niestety, miłośnicy jazdy na łyżwach będą musieli obejść się smakiem – w tym roku nie będzie ślizgawki na rynku.
Na czas świąt Bożego Narodzenia władze Pucka przygotowały wiele atrakcji. Już w sobotę (2 grudnia) zapalone zostaną świąteczne lampki i ozdoby. Tego samego dnia odbędą się Sportowe Mikołajki na MOKSiR w Pucku. W programie kręgielnia, bilard, ścianka wspinaczkowa, gry i zabawy dla dzieci i rodziców. Tydzień później, w dniach 9–10 grudnia, odbędą się Miejskie Mikołajki.
– Serdecznie zapraszam na to wydarzenie zarówno mieszkańców, jak i osoby spoza miasta – mówi Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka. – Przygotowujemy liczne, darmowe atrakcje dla dzieci.
Mieszkańcy Pucka, którzy liczyli, że na rynku powstanie lodowisko, będą zawiedzeni. Tej atrakcji zabraknie zimą w mieście.
– Rok temu zauważyliśmy, że zainteresowanie lodowiskiem bardzo mocno spadło – wyjaśnia burmistrz. – Myślę, że od ślizgawki będzie trzeba w tym roku odpocząć i zatęsknić, by wróciła za rok. Postanowiliśmy więc zorganizować na rynku inną, zdjęciową niespodziankę – podsumowuje Hanna Pruchniewska.