28.11.2017 18:30 2 Redakcja
Wzrost dochodów o ponad 60 procent, ponad 29 milionów pozyskanych dotacji i więcej zagranicznych gości. Tak w skrócie przedstawia się obraz Pucka na kończący się 2017 rok. Władze miasta podsumowały ostatnie miesiące swojej pracy i zaangażowania mieszkańców.
– Chcemy, aby życie w naszym mieście było wygodne, bezpieczne i ciekawe. Puck ma być atrakcyjny zarówno dla mieszkańców, jak i gości coraz liczniej nas odwiedzających – mówi Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka.
Władze Pucka opublikowały podsumowanie ostatnich miesięcy pracy urzędu. Za jeden z sukcesów gospodyni miasta uważa wzrost wpływów do budżetu miasta z ponad 42 milionów złotych w 2015 roku, do planowanych na 2018 rok ponad 70,5 miliona. W latach 2015-2017 pozyskano środki, głównie unijne, w wysokości 23 milionów złotych, najwięcej na rewitalizację centrum miasta (6 milionów złotych), węzeł integracyjny "Przystanek Puck" (4,2 miliona złotych) oraz kanalizację deszczową (niemal 4,2 miliona złotych). Te inwestycje będą realizowane przede wszystkim w nadchodzącym roku.
Ważnymi działaniami dla mieszkańców było wprowadzenie komunikacji miejskiej, a także poprawa oświetlenia oraz wsparcie w budowie szpitalnej windy. Warto też wspomnieć o otwarciu przedszkola samorządowego, remoncie budynków komunalnych oraz budowie boiska wielofunkcyjnego przy ulicy Nowy Świat. Ponadto samorząd nieodpłatnie przejął od PKP osiem mieszkań komunalnych. Pomijając tzw. projekty twarde, burmistrz Pruchniewska zwraca uwagę na coraz większą aktywność społeczeństwa.
– Zwiększyła się liczba organizacji pozarządowych do 54 i bardzo dobrze rozwija się współpraca między nimi a urzędem miasta - wyjaśnia włodarz. - Organizacje mogą liczyć na wsparcie miasta w zakresie grantów w wysokości 370 tysięcy złotych, dofinansowania w kalendarzu imprez miejskich oraz promocję. Są też osoby, które zaangażowały się w Budżet Obywatelski, napisały wnioski. Wszystkie były bardzo ważne – dodaje.
Z opracowania wynika również, że do Pucka przybywa coraz więcej turystów, w tym zagranicznych. Są to goście między innymi z Czech, Niemiec, Szwecji, USA oraz Francji.
– To zasługa przedsiębiorców, którzy decydują się inwestować w mieście – przyznaje Hanna Pruchniewska. – Natomiast nasze zadanie polega na tym, by zachęcać, jak największą ilość osób do odwiedzania miasta, by było o Pucku głośno – podsumowuje.