10.11.2017 18:30 0 Redakcja

Zamknięte po nawałnicach lasy "wracają do życia"

Fot. J. Kuczyńska/ strzebielino.gdansk.lasy.gov.pl

Sierpniowe nawałnice, które przetoczyły się przez Kaszuby, wymusiły wprowadzenie zakazów wstępu na liczne tereny leśne. Teraz sytuacja powoli wraca do normy. Na początku listopada udostępniono spacerowiczom kolejne obszary. W Nadleśnictwie Strzebielino, które poważnie ucierpiało w czasie wakacyjnych wichur, zakaz wstępu obowiązuje już tylko w jednym leśnictwie – Kętrzyno.

Wakacyjne nawałnice unicestwiły setki hektarów lasów, a uszkodziły jeszcze więcej. W licznych leśnictwach wprowadzono więc zakaz wstępu. Decyzje te były podyktowane przede wszystkim względami bezpieczeństwa. Jednocześnie ruszyły prace porządkowe i zabezpieczające.

Ciągle pracujemy nad usuwaniem skutków wichury, jaka nawiedziła nas w połowie sierpnia tego roku – poinformowała Jadwiga Kuczyńska z Nadleśnictwa Strzebielino. – Szereg najtrudniejszych i najbardziej zniszczonych powierzchni zostało uprzątniętych. Z tego względu nadleśniczy zdecydował o odwołaniu zakazu wstępu do lasu w leśnictwach Paraszynek i Godętowo. Nadal jednak utrzymujemy zakaz wstępu do lasów leśnictwa Kętrzyno – zaznaczyła.

Jak dodała przedstawicielka nadleśnictwa, jest to teren najbardziej dotknięty przez skutki wichury. Ucierpiały tam nie tylko lasy należące do Skarbu Państwa, ale również te prywatne.

Prace przy usuwaniu powalonych drzew trwają i w najbliższych tygodniach należy spodziewać się odwołania zakazu wstępu również na tym obszarze – podsumowała Kuczyńska.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...