06.11.2017 17:30 14 Redakcja

Marihuana, mefedron i amfetamina w mieszkaniu pary z Rumi

Źródło: KWP Gdańsk

Gdyńscy stróże prawa zatrzymali trzy osoby zajmujące się m.in. handlem narkotykami. Wśród nich są mieszkaniec Rumi i jego partnerka, którzy ze swego domu zrobili skład niedozwolonych środków. Jeśli okaże się, że nimi handlowali, grozi im nawet 12 lat więzienia.

Gdyńscy kryminalni wpadli na trop handlarzy narkotyków. Rozpoczęli obserwację 36-letniego mieszkańca Rumi i jego 24-letniej partnerki. Stróże prawa domyślali się, że w mieszkaniu para może przechowywać duże ilości narkotyków. Ich podejrzenia się potwierdziły.

W trakcie przeszukania mieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 100 gramów zielono-brązowego suszu roślinnego, którym po zbadaniu testerem narkotyków okazała się być marihuana – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku. – W mieszkaniu mundurowi zabezpieczyli również prawie 100 gramów mefedronu i blisko 200 gramów amfetaminy.

Źródło: KWP Gdańsk

Zatrzymana na początku para została przekazana policjantom z Rumi. Na tym jednak nie koniec. Kilka dni później gdyńscy mundurowi ujęli kolejnego podejrzanego, tym razem 32-letniego mieszkańca Pruszcza Gdańskiego. Mężczyzna został zatrzymany podczas kontroli drogowej na jednej z ulic Gdyni, a mundurowi w jego samochodzie znaleźli ponad 400 gramów marihuany.

Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat więzienia, w przypadku ich znacznej ilości nawet do 10 lat – wyjaśniają pomorscy funkcjonariusze. – Za handel narkotykami można trafić za kratki na 8 lat, a gdy w grę wchodzi ich znaczna ilość, w więzieniu spędzić można nawet 12 lat – podsumowują stróże prawa.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...