26.10.2017 08:38 2 Redakcja/KAS
Pewien pasażer, który wracał z podróży biznesowej z Wietnamu do Polski, postanowił dodatkowo zarobić. W jego bagażu ujawniono 1500 paczek papierosów o łącznej wartości ponad 20 tysięcy złotych. To największy przemyt wyrobów tytoniowych udaremniony na lotnisku w Gdańsku.
Do zdarzenia doszło we wtorek 17 października. Funkcjonariusze celno-skarbowi z Gdańska w jednym z prześwietlonych bagaży odkryli aż 30 tysięcy sztuk przemycanych papierosów. Niezwłocznie podjęto decyzję o konieczności zatrzymania właściciela kontrabandy.
– Ku zdziwieniu funkcjonariuszy, zuchwałym przemytnikiem okazał się podróżny poruszający się na wózku inwalidzkim, liczący na zysk z tytułu spieniężenia wspomnianych „pamiątek z wakacji”. Co ciekawe, z analizy odbytych przez niego lotów wynikało, że jego wizyta w Wietnamie miała czysto biznesowy charakter. Na pytanie funkcjonariuszy KAS co do powodów swojego działania, kontrolowany bez chwili zawahania odpowiedział, że zamierzał handlować ujawnionym towarem – relacjonują funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Gdańska.
Fot. KAS
Fot. KAS
Fot. KAS
Limit przewozu papierosów z krajów spoza Unii Europejskiej wynosi zaledwie 200 sztuk. Przemytnik przekroczył więc tę normę 150-krotnie. Papierosy bez znaków akcyzy były ulokowane w trzech kartonach i torbie podróżnej.
Mężczyzna, który chciał przemycić papierosy, nie mógł liczyć na pobłażliwość funkcjonariuszy. Jego cenny bagaż został skonfiskowany, a poza tym będzie musiał wziąć udział w postępowaniu karnoskarbowym. Jak podaje Krajowa Administracja Skarbowa, w przypadku przemytu na tę skalę straty Skarbu Państwa mogłyby wynieść 34 tysiące złotych.