25.10.2017 13:41 2 Redakcja/BLMW
Lotnicy z Babich Dołów pomogli mężczyźnie przebywającemu na jachcie, który poruszał się na wodach Bałtyku. Tym razem cierpiącego podjęto z pokładu znajdującego się 28 mil na północ od Władysławowa.
W poniedziałek 23 października do załogi dyżurnej śmigłowca W-3WARM w Gdyni-Babich Dołach o godzinie 15:56 dotarło zgłoszenie ratunkowe. Wynikało z niego, że na jachcie Jonga natychmiastowej pomocy medycznej potrzebuje jeden z załogantów.
– Maszyna dowodzona przez kpt. pil. Pawła Januszko osiągnęła gotowość do działań o 16:08, startując w kierunku rejonu działań. O godzinie 16:30 śmigłowiec znalazł się w rejonie spodziewanego spotkania z jachtem. Po zlokalizowaniu jednostki i nawiązaniu łączności, na pokład jachtu opuszczono ratownika, który o 16:40 podjął poszkodowanego na pokład śmigłowca – informują lotnicy z Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Po czterech minutach maszyna ruszyła w lot powrotny i wylądowała tuż po godzinie 17:00 na macierzystym lotnisku w Babich Dołach. Na miejscu na mężczyznę, który był przytomny, czekała już załoga karetki pogotowia.
Poniedziałkowa akcja była już 14. działaniem ratowniczym w tym roku, przeprowadzonym z użyciem samolotu lub śmigłowca Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. To 615. akcja przeprowadzona w ciągu ostatnich 25 lat przez ratowników morskich. W tym czasie udało się pomóc 327 osobom. O wcześniejszych akcjach lotników z Babich Dołów pisaliśmy m.in. w tym artykule oraz tutaj.