29.08.2017 11:41 0 Redakcja
Ponad trzy miliony papierosów wpadły w ręce służb celno–skarbowych stacjonujących na terenie Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego w Gdyni. Przemyt odbywał się pod przykrywką wyposażenia placów zabaw dla dzieci oraz siłowni, z których mieli korzystać mieszkańcy Londynu.
Jeden z tysięcy kontenerów, które pod koniec sierpnia miały trafić na 140-metrowy statek transportowy, nie dotknął pokładu dzięki czujności pomorskich funkcjonariuszy celno-skarbowych. Zamiast tego został skierowany do skanera RTG, gdzie stwierdzono, że zawartość kontenera nie przypomina tej deklarowanej przez przewoźnika.
– To, co ujrzeli funkcjonariusze po otwarciu stalowej konstrukcji, zadziwiło samych rewizorów. Ponad czterdzieści kartonów mających zawierać deklarowany towar, zostało wykonanych z niespotykaną dbałością o szczegóły. Wyglądały tak, jakby tylko czekały na spełnienie dziecięcych pragnień o wymarzonym placu zabaw czy na satysfakcjonujący wysiłek fizyczny – informuje Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku. - Po ich otwarciu oczom funkcjonariuszy ukazały się drewniane skrzynie z dobrze znaną im zawartością, która z dziecięcą zabawą czy sportem nie miała wiele wspólnego - dodaje placówka.
Tak naprawdę we wnętrzu kontenera znajdowało się ponad 3,3 mln sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość rynkowa towaru to ponad 2,2 mln zł. Skarb Państwa mógł stracić na tym przemycie nawet 3,8 mln zł.
Źródło: pomorskie.kas.gov.pl
Źródło: pomorskie.kas.gov.pl
Podobnych rozmiarów transport nielegalnych papierosów wykryto w gdyńskim porcie w lipcu tego roku, o czym pisaliśmy tutaj. Z kolei jeszcze w sierpniu w Gdańskim Terminalu Kontenerowym przechwycono ponad dwie tony melasy tytoniowej. Wówczas funkcjonariuszom pomógł przeszkolony pies. Pisaliśmy o tym w tym artykule.