Druga kolejka i szansa na pierwsze zwycięstwo, choć przeciwnik do najłatwiejszych nie należy. Gryf Wejherowo po kilkumiesięcznej przerwie wraca na własny stadion. Druga seria spotkań w nowym sezonie drugiej ligi przyniosła żółto-czarym starcie z GKS-em 1962 Jastrzębie.
Klub z górnośląskiego Jastrzębia-Zdroju to tegoroczny beniaminek rozgrywek. Rywale mają za sobą niezwykle udany start – w pierwszej kolejce pokonali na własnym terenie aż 5:1 spadkowicza z pierwszej ligi, MKS Kluczbork. Łupem bramkowym podzieliło się aż pięciu piłkarzy GKS-u, chociaż w kadrze „Jastrzębi” próżno szukać rozpoznawalnych nazwisk. Jedynie 26-letni Kamil Szymura i pięć lat starszy Wojciech Caniboł mają za sobą epizodyczne występy na szczeblu ekstraklasy. To właśnie oni stanowią siłę drużyny z Jastrzębia-Zdroju.
Gryf przed tygodniem zremisował 1:1 w Stalowej Woli i taki wynik może być odbierany jako udany wyjazd. Teraz wejherowianie będą próbowali zebrać komplet punktów w starciu z beniaminkiem, który prezentuje na boisku typowy śląski charakter.
Początek meczu Gryf – GKS Jastrzębie na Wzgórzu Wolności w sobotę (5 sierpnia) o godzinie 16:00. O tej samej porze rozpocznie się transmisja na żywo na portalu Nadmorski24.pl.
